CD Action 68 - Disc 1

home *** CD-ROM | disk | FTP | other *** search

/ CD Action 68 - Disc 1 / cdaction-68.iso / bonus / #!!!Faq.exe / FAQ 2_7.2.Txt next >

Wrap

Text File | 2001-09-18 | 74KB | 881 lines

Wersja poprawiona i uzupelniona 18.09.2001 FAQ 2.7.2 Czym jest FAQ? To takie kompendium najczesciej wystepujacych pytan i watpliwosci odbiorcow. (Tlumaczac doslownie angielski skrot FAQ - Najczestsze Pytania i Odpowiedzi). Tworza je zwykle leniwi ludzie, ktorym nie chce sie setki razy odpowiadac na te same pytania. :) Nasze FAQ bedzie biezaco aktualizowana, w miare pojawiania sie nowych problemow. UWAGA: NOWE ELEMENTY FAQ ZAZNACZONO DUZYMI LITERAMI. WLASNIE TAKIMI :) Dodano: Poprawiono i uaktualniono rozmaite pytania i odpowiedzi we wszystkich dzialach spis tresci: 0. Informacje pocz╣tkowe 1. Pytania ogolne 1.1 PRENUMERATA 2. Pelne wersje gier, dema gier, Cover CD, Inne pytania dot. tych zagadnien (np. zamieszczenie na CD swoich prac, reklamacje CDk≤w itd). 3. Pomocna Dlon 4. Action Redaction 5. Kana│ #CDAction 6. E-maile 7. Smuggler & Mr Jedi 0. INFORMACJE POCZATKOWE ############################ - nasz aktualny (nowy) adres dembowskiego 57/41 51-667 wroclaw tel. 071 3452138 - jak tam trafic? ogolnie nalezy dojechac 4 przystanki tramwajem za Z00, a potem sie dopytac :) - tramwajami 1,2,4,10 (trzeba dojsc jakies 300-500 m) lub autobusami E, 145, 146 - np. spod dworca glownego. uwaga: tam miesci sie t y l k o redakcja, dtp i dzail reklamy, zatem jesli chcesz: * kupic numer archiwalny, zareklamowac felerny cd czy egz. cda, wyjasnic jakies problemy zwiazne z prenumerata - zglos sie na stary adres, do biura obslugi klienta: teczowa 25, tel. 071 3412082, email dan@silvershark.com.pl * jesli chcesz np. zwiedzic redakcje - poczekaj do wakacji :) i wczesniej umow sie telefonicznie - czasem po prostu mamy taki mlyn, ze mozg staje i nie mamy wowczas czasu na nic innego. pamietajcie ze my... pracujemy, zoo jest ze 2-3 km od nas :))). PROBLEMY Z PRENUMERATA? NUMERY ARCHIWALNE? REKLAMACJE? UWALONE CD? PROBLEMY Z GRAMI (FULL WERSJE) NA CD? BARTOSZ.ANIELSKI@FUTURENETWORK.COM.PL tak bedzie szybciej i latwiej. maile przesylane na nasz adres [dot. reklamacji i tym poodbnych spraw] i tak sa odsylane na powyzszy adres, gdyz my nie zajmujemy sie prenumerata i nie jestesmy w stanie n i c pomoc w tej sprawie. listy (emaile) do action redaction CDACTION@SILVERSHARK.COM.PL (nie zapominajcie o odpowiednim subjectcie). masz problemy sprzetowe? mailuj: MACIEK@SILVERSHARK.COM.PL [UWAGA: PISZ BEZ POLSKICH FONTOW!!!] wysylasz anons do Pomocnej DLoni emailem? - PD@SILVERSHARK.COM.PL szukasz naszej strony internetowej? CDACTION@SILVERSHARK.COM.PL 1. PYTANIA OGOLNE ################## - dlaczego ten tekst jest bez polskich liter? :) Dlatego, ze istnieje kilka standardow polskich liter. stad u wszystkich, kt≤rzy maja zainstalowany inny standard ni┐ my, zamiast polskich liter bylyby jakies dziwne krzaczki itp. natomaist piszac bez polfontow omijamy ten problem, a tekst przeciez jest czytelny. Zreszta kazdy, kto siedzi na ircu, emailuje itp. wie jak to jest - a kto nie wie, niech lepiej przywyka :) - dlaczego jest tu tyle bledow [literowek] bo pisze bezwzrokowo i sie nie przejmuje :). a ponadto gdy nie ma polskich fontow to nie bardzo mzona skorzystac z korektowy bledow w wordzie, a recznie poprawiac mi sie nie chce. zreszta to wersja beta :))))))))))))))))))))))))))))))). w pelnej wersji bykow nie bedzie i doloze obsluge akceleratora :). - Co to jest: trainer, patch, engine, RTS, FPP, artwork, rendering itd. Na CD, obok tego tekstu, powinniscie znalezc "Slownik Gracza". Tam postaralismy sie przystepnie opisac te wszystkie (i duzo innych na dodatek) terminow. - Jak zostac redaktorem CDA? Co trzeba umiec by u Was pracowac? Coz, nalezy byc wlasciwym czlowiekiem, we wlasciwym miejscu i we wlasciwym czasie. Po prostu nie ma reguly. W naszej redakcyjnej paczce sa i tacy, ktorych "wyluskalismy" z organizowanych przez nas konkursow na redaktorow. Ale sa i tacy, ktorzy po prostu przyszli do nas wprost z ulicy - i akurat okazalo sie, ze kogos takiego potrzebowalismy (tak trafil do nas Eld). Trudno wiec podac jakis przepis na "zostanie redaktorem CDA". Mozemy za to powiedziec, ze przede wszystkim nalezy... pisac. No i trzeba umiec to robic. I nie chodzi nam o umiejetnosc skladania liter w slowa (w koncu zadna sztuka), a o umiejetnosc przelewania na papier swoich niebanalnych refleksji na temat gier (i nie tylko) w taki sposob, by bylo to atrakcyjne dla odbiorcy. Co trzeba umiec? Coz, warto znac chocby "po lebkach" angielski. Jesli potrafisz zrozumiec tresc angielskiego manuala - to powinno wystarczyc (choc naturalnie im lepiej znasz ten jezyk - tym lepiej. Np. mozna sie wtedy zalapac na zagraniczne delegacje). Fajnie by bylo gdybyscie byli dobrzy z polskiego (matura mile widziana...), byli obyci w tematyce komputerowej (nie tylko gry!) itp. itd. Ale tak naprawde to jesli trafi sie nam np. 14-latek, ktorego angielski jest "horrible" ale np. genialnie radzi sobie z recenzjami gier karate, to tez ma szanse. [choc podkreslamy, ze to musialby byµ geniusz!]. Problem tylko w tym, ze __musicie__ mieszkac gdzies w okolicach Wroclawia, bo jednak czesto trzeba zagladac do redakcji; telefon i email nie wystarczaja. To przynajmniej tyczy sie pracownikow etatowych i stalych wspolpracownikow. Tym niemniej macie szanse byc wspolpracownikami "sezonowymi". W tym celu wystarczy wyslac nam na dyskietce swoj tekst; najmilej widziane sa wlasnoreczne solucje, poradniki taktyczne itp. do gier, ktore nie byly dotad w ten sposob omowione na lamach CDA i Action Plus. Jesli tekst bedzie na poziomie - po prostu go kupimy, placac normalne autorskie honorarium, a jesli ktos bedzie w miare czesto nas nimi zasilal, to w koncu trafi do stopki redakcyjnej. W KAZDYM RAZIE POKI NIE JESTESCIE MINIMUM W DRUGIEJ KLASIE LICEUM, TO RACZEJ DAJCIE SOBIE SPOKOJ... Lojalnie ponadto ostrzegamy, ze nie wystarczy napisac cos na 3 Kb w czasie pol godziny i poslac go do nas. Ten tekst musi byc dobry, na zawodowym poziomie. Nie ma zadnej taryfy ulgowej dla wspolpracownikow... Uwaga: do ka┐dego tekstu powinien byc dolaczony pelny adres autora. musicie tez napisac tam: Oswiadczam, ze jestem autorem tego tekstu i przy jego pisaniu nie korzystalem z cudzych tekstow i opracowan. (*). oswiadczam, iz jestem swiadom, ze popelniajac plagiat, zostane poddany sankcjom karnym wedle obowiazujacego w polsce prawa. (**) (*) czasem naturalnie nalezy wrecz korzystac z roznych zrodel. nalezy to zaznaczyc w notce dolaczonej do tekstu i podac bibliografie. (**) a jesli myslisz, ze jestes za mlody by odpowiadac przed sadem, to wiedz ze w takim razie "bekna" twoi rodzice, ktorzy w tym momencie odpowiadaja za twe dzialania. A co niby ryzykujesz? Nieduzo - zazadamy mniej wiecej przekazania na PCK grzywny w wysokosci ze 100x wyzszej od tego, co ci zaplacilismy. np.: za 50 zl - 5000... Czemu to piszemy? Otoz naprawde wkurza nas kretynizm niektorych ludzi, ktorym zdaje sie, ze jak np. przepisza tekst z innej gazety czy wydawnictwa, lekko zmieniajac szyk zdan, to nikt sie nie skapnie. Panowie: za przyjete do druku teksty placimy wam jak zawodowcom - ale w razie jakichkolwiek przekretow bedziemy rownie sumiennie wyciagac wobec was konsekwencje; w koncu popelniajac plagiat naruszacie cudze prawa autorskie (co jest karalne) i wyludzacie pieniadze z naszego wydanictwa (a wyludzenie kasy - to juz nie zarty i mozna beknac chocby w sadzie). Nam zas oplaci sie wydac i 20x wiecej kasy niz zostalo wyludzone na kilka pokazowych procesow, by pokazac, ze nie zartujemy w tej sprawie... Zatem zanim siegniesz po cudzy tekst - zastanow sie. pomysl ze czytac go bedzie jakies 200.000 ludzi. Myslisz ze wsrod nich nie bedzie paru gosci, ktorzy nie dadza nam cynku, ze ma tu miejsce przekret? Sorry za te podejrzenia, grozby itd. no ale adresowalismy je tylko do tych w sumie nielicznych cwaniaczkow, ktorzy mysla, ze wszyscy poza nimi to frajerzy... - Chcialbym pracowac w CDA... Coz, nie jestes jednym, ktory tego pragnie... Nie chcemy robic wam apetytu - szanse na to sa raczej niewielkie. Redakcja jest juz skompletowana i na razie nowych pracownikow nie szukamy. Ale... Wiara czyni cuda :). - co (albo o czym) mam napisac by zostac wydrukowany? Podajcie jakis temat. Nie ma lekko. Sami kombinujcie. Gdy mamy jakis dobry temat to sami go wykorzystujemy. Dobry temat to juz polowa sukcesu. A ponadto nigdy nie bedziecie dobrymi autorami, jesli bedziecie pytac "o czym mam napisac". Czy Mickiewicz sie pytal kogokolwiek co powien napisac? - czy moge wiec napisac dla was solucje do gry xxx? Tak. teoretycznie tak. Ale pamietaj o kilku rzeczach: A) solucja musi byc twoim oryginalnym dzielem a nie tlumaczeniem, czy przepisaniem z jakiejs gazety albo cos w tym stylu [niech was reka boska broni przed plagiatem!] B) musi to byc solucja do jakiejs w miare nowej gry [tak liczacej z max. pol roku?] C) solucji do tej gry nie bylo dotad w action plus Najlepiej jakbyscie sie wczesniej zapytali (telefon, mail - aplus@silvershark.com.pl) czy chcemy solucje do tej gierki. No i pamietajcie, iz sam fakt, ze cos napisaliscie, nie znaczy jeszcze, ze to kupimy (wazny jest np. poziom tej solucji). Ale na pocieszenie mozemy ja wrzucic na cd, zawsze ktos na tym skorzysta. - Czy wydrukujecie zatem moja recenzje gry xxx? Nie. Dlaczego? Jest kilka przyczyn: np. nie mamy pewnosci, ze robiles ja na podst. pelnej oryginalnej wersji. Po drugie od tego mamy ludzi w redakcji; naprawde dajemy sobie rade sami z recenzjowaniem gier. O recenzjach i zapowiedziach gier po prostu _za-pom-nij-cie_. Ale poradniki, solucje itp. oraz ciekawe artykuly na tematy zwiazane z komputerami - jak najbardziej. Albo wydrukujemy albo choc wrzucimy na cd, by ludziska sobie mogli poczytac. - Ile zarabiacie? Sorry, temat tabu. (Wiadomo, ze zawsze duzo - za malo). To ile kto zarabia to sprawa pomiedzy nim i wydawca. W kazdym razie wystarczajaco wiele by nie szukac innej pracy, a wystarczajaco malo by czasem ponarzekac :). Mercami nie jezdzimy... (najpopularniejszym pojazdem w redakcji jest rower gorski, a potem "kaszlak" czyli 126p). W kazdym razie nie myslcie sobie, ze zarabiamy majatek... - widzialem w internecie artykuly o tym, ze kasujecie kupe kasy... Na sieci rozni ludzie pisza rozne rzeczy. Czesto bardzo glupie. To, co niektorzy wypisuja o zarobkach ludzi z gazet (niekoniecznej tylko naszej) to najczesciej... ich - tych piszacych - marzenia, na zasadzie "ech, tym to dobrze...". My to nie pilkarze czy koszykarze :(. Nie twierdzimy ze zarabiamy bardzo malo - ale nie sa to jakies wielkie pieniadze. Powiem tak - chcialbym zarabiac tyle w roku co dobry polski koszykarz w miesiac... - pisali o was w pewnej gazecie, ze... STOP! w ogole nas nie interesuje, co wypisuja o nas rozni ludzie w swoich gazetach. a jesli ktos z was ma chec w to wierzyc - a, prosze bardzo, wasza sprawa. wierzcie w co chcecie: ufo, wampiry, ploty o cda, albo w to ze ziemia jest plaska. mamy wolnosc slowa, wolnosc sumienia. my nie piszemy o konkurencji na swoich lamach [choc znamy sporo smakowitych ciekawostek na ten czy inny temat...] i nie przejmujemy sie tym, co o nas pisza. no chyba ze ktos zdrowo przegnie pale... ale wtedy nie bedziemy sie bawic w polemiki, tylko podamy gosci do sadu. ot i wszystko. - Czy w CDA musi byc tak duzo reklam? Reklamy sa powaznym zrodlem dochodow; wplywy z nich pozwalaja nam (naturalnie wraz z pieniedzmi, ktore Wy placicie za CDA) na zakup pelnych wersji gier, poszerzanie objetosci pisma, trzymanie starej ceny (pomimo wzrostu kursu dolara) itp. Reklamy traktujcie zgodnie z indianska zasada "skoro nie moge pokonac wroga, to go polubie". Sami wiecie, ze one sa wszedzie: od TV po uliczne billboardy i tu nie da sie nic zmienic. I wbrew pozorom reklam w CDA nie jest wcale az tak duzo. Ktokolwiek z Was, kto mial w reku zachodnie pismo o tej tematyce, sam moze sprawdzic jaki procent pisma zajmuja tam reklamy... Pocieszymy tez Was, ze jesli bedzie nam przybywac reklam, to automatycznie bedzie rosla objetosc CDA, tak by reklamy nie "zjadaly" Wam kolejnych stron przeznaczonych na gry itp. - Czy moge sprzedac CDA bez CD, CD bez CDA, czy pelna wersje gry CDA? Bo pisze na okladce, ze "CD i CDA to integralna calosc i nie moga byc sprzedawane oddzielnie" Naturalnie, ze mozecie. Ten tekst tyczy sie DYSTRYBUTOROW pisma, a nie indywidualnych nabywcow. Po zakupie CDA mozecie robic z nim co chcecie (moze tylko poza kopiowaniem gier z CD w celach zarobkowych, czy w celu udostepnienia ich innym osobom, bo to juz piractwo). Mozecie wiec sprzedawac same CDA, same Cdki, pelne wersje itp. wedle woli. Dopoki ich nie piracicie - jestescie czysci. - Czy moge wykorzystywac fragmenty lub cale teksty z CDA na swoich stronach WWW? Owszem, mozesz, o ile SKONTAKTUJESZ SIE Z NAMI I UZYSKASZ ZGODE NA PUBLIKACJE. Jak dotad niemal nikomu nie odmowilismy - ale chcemy o tym wiedziec. UZYCIE NASZYCH TEKSTOW BEZ ZEZWOLENIA TRAKTOWANE JEST JAK ZLAMANIE PRAWA AUTORSKIEGO I SCIGANE Z CALA SUROWOSCIA. I UWAGA: MOZECIE WYKORZYSTYWAC BEZ PROBLEMU I BEZ PYTANIA: TIPSY, MATERIALY Z DZIALU NA LUZIE PRAKTYCZNIE WSZYSTKO Z OBU BONUSOW [chyba ze jest zaznaczony twz. copyright - czyli znaczek (c) - przy danem tekscie. jesli tak, to lepiej go nie ruszac bez pytania. podkreslam jednak, ze nawet w/w teksty, ktore mozecie wykorzystywac bez pytania o zgode, maja byc uzyte *wylacznie* w celach niekomercyjmych!!! uwaga: teksty zawarte w dziale fppzone na cd *rowniez* sa objete ochrona [pisze, bo nie ma miesiaca zebysmy nie znalezli "pozyczek" na tej czy innej stronie o grach fpp - igracie z ogniem, panowie!]. to samo tyczy sie zreszta wszystkich kacikow tematycznych na cd. pododnie jest z tipsomaniakiem itd. i tu uwaga: nie pytajcie 'czy moge wykorzystywac wasze teksty [np. na swej stronie www]'. takie pytanie nie ma sensu. prawidlowe pytanie brzmi: 'czy moge wykorzystac tekst [tu jego tytul itd.]". niektorzy z was bowiem doszli do fajnego wniosku - 'bede robil swoja strone www, na ktorej bede zamieszczal mnostwo tekstow z cda i bedzie fajnie". a tak dobrze to nie ma. rozumiem, ze jeden-dwa-trzy teksty mozna sobie zamiescic na stronie. ale jak to wasza strona - to sami ja robcie, a nie ograniczajcie sie do przedrukow z cda, ok? - Co to znaczy "naklad kontrolowany"? Oznacza to, ze specjalna niezalezna od nas instytucja sprawdza co numer czy rzeczywiscie drukujemy tyle egz. pisma, ile podajemy w stopce. Jest to gwarancja naszej uczciwosci - ze nie zawyzamy swego nakladu w celu np. zwabienia reklamodawcow czy wpedzenia konkurencji w depresje albo zaimponowanie czytelnikom. Dodajmy, ze poddanie sie kontroli w/w instytucji jest nie tylko w pelni dobrowolne, ale i dodatkowo... placimy im za to. Tak, za to, ze nas kontroluja zebysmy nie kantowali z nakladem. - Czy kazde pismo ma naklad kontrolowany? Nie, tylko te, ktore same sobie tego zazycza. Zas zycza sobie zwykle te, ktore nie maja niczego do ukrycia... - DLACZEGO NIE PODAJECIE JUZ SWEGO NAKLADU? Poniewaz jest to comiesieczne informowanie konkurencji o kondycji CDA. Wprawdzie moga sobie oni te dane i tak sprawdzic - ale czemu mamy je podawac im wrecz na talerzu? Zauwazcie tez, ze ZADNE pismo w tej branzy, o kontrolowanym nakladzie, TEZ nie podaje obecnie nakladu. Wiec my nie bedziemy sie wylamywac. Z tym ze co jakis czas podamy te dane publicznie, zebyscie wiedzieli jak sie nam wiedzie. - Czy moge Wam przeslac swoj program, level do gry, muzyczke, grafike, itp., itd. Naturalnie! Z wielka checia zamiescimy go/je na CD. Wystarczy przeslac nam ten produkt mailem lub na dyskietce(ach). Prosimy tylko abyscie nie podpisywali sie pod cudza praca. Takie rzeczy zwykle wychodza na jaw, a potem najecie sie wstydu, zas prawdziwy autor danej pracy moze dochodzic swych praw w sadzie... I tu mala... nie - DUZA prosba: wysylajac mailem pakujcie np. poszczegolne ikony do kupy :) jakims rarem albo zipem (a na dyskietce - ladujcie do jednego katalogu). Duzo wygodniej miec wszystko razem niz szperac potem w poszukiwaniu kazdego pliczku... Dorzucjacie tez pliki ze swoimi danymi! PRZYSYLAJAC PROGRAM, DOLACZCIE KROTKI PLIK CO ON ROBI ITD. NIE LUBIMY ZGADYWAC :). nie cierpie maili typu: "oto moj program, dajcie go a cd, pliz!!!" [+ spakowany plik, ktory po rozpakowaniu nazywa sie np. blabla.exe i za cholere nie wiadomo co robi. to bez sensu - do kazdego programu dolaczcie jakas dokumentacje - co robi, jak sie go obsluguje, jaki ma status [shareware? freeware?] itd. to dla waszego dobra. od razu wiem co jest grane - a czasem nie ma czasu by eksperymentowac "co robi ten program" i taki nieopisany plik po prostu laduje w koszu... :( - co oznaczaja te dziwne znaczki typu :), ;-), ;p, ktore zamieszczacie w tekstach? przechyl glowe w lewo [mocno!] i popatrz np. na znaczek :-) - co widzisz? usmiechnieta mordke? no wlasnie, te znaczki pokazuja stan emocjonalny piszacego, np: :-) [lub :)] - jestem w dobrym humorze, mowie to z usmiechem ;-) - mowie to z przymruzeniem oka, zartowalem! ;-P - pokazuje jezyk takie cos nazywa sie emoticonka albo smiley. sa ich setki... np. 8-) - autor ma okulary %-/ - autorowi jest niedobrze, oczy mu w slup stanely, mine ma dziwna i w ogole chyba gral 20 h non-stop itd. itd. itd. - Czy dacie demo gry XXX. Kiedy dacie demo gry XXX. Czemu nie daliscie dema gry XXX Z demami jest ciezka sprawa, poniewaz nie mamy zadnego wplywu na ich pojawienie sie, zawartosc itd. Po prostu sciagamy je z sieci lub otrzymujemy od dystrybutora - i wtedy wrzucamy je na CD. Zdarza sie tez, ze gra po prostu nie ma dema (Unreal, MK4 itd.) i wtedy juz calkiem lezymy i kwiczymy. Inna sprawa jest jeszcze zgoda producenta na zamieszczenie dema. Sam fakt, ze demo gry pojawilo sie w Internecie nie znaczy jeszcze, ze mozemy po prostu je sobie wziac i wrzucic na CD. My staramy sie zawsze uzyskac oficjalna zgode producenta na jego zamieszczenie. Czesc dem z Internetu jest bowiem czasem mniej lub bardziej nielegalna (np. beta-demo Q3); pojawiaja sie one bez wiedzy i zgody producenta. Ich publikacja naturalnie nie wchodzi wtedy w gre. Czasem zas producent z pewnych (a nie znanych nam) powodow zamieszcza demo tylko dla indywidualnych "sciagaczy", nie zyczac sobie by pojawilo sie na jakimkolwiek Cover CD. - Czemu CDA jest takie drogie? NIE jest drogie. Tzn. stosunek ceny do tego co oferujemy jest bardzo korzystny. Czasem mowicie "a pismo XX jest o x zl tansze!", nie zwracajac uwagi, ze za te nizsza cene macie o kilkadziesiat stron mniej, miekka okladke, CD bez pudelka (i to zwykle jeden), brak pelnych wersji itd. Mozecie byc pewni, ze gdyby byla mozliwosc wydawania tego wszystkiego co Wam dajemy za np. 10.99 - to tak bysmy zrobili, wiedzac ze tym samym kupowaloby nas wiecej ludzi. Coz, nie stac nas by doplacac do kazdego zakupionego przez Was egzemplarza. Logiczne jest, ze biznes - by sie go oplacalo prowadzic - MUSI przynosic zysk. A CDA to przeciez biznes, tu nie ma co sie czaic. Wszelako cena jest tak skalkulowana, ze zysk na pojedynczym egz. CDA jest naprawde niewielki; nasi wydawcy wychodza bowiem z zalozenia "niska marza, duzy obrot". - Dlaczego zamieszczacie takie dzialy jak np. Kursy, FPPZone, Wywiady, a nie macie mangi czy X-files? Zamieszczamy dzialy poswiecone czemus, co ma zwiazek z komputerami, chcac pokazac Wam, ze istnieja alternatywne mozliwosci wykorzystania komputera - nie tylko do pracy, nauki czy grania. Mamy nadzieje, ze jakas czesc z Was zainspiruje to do poszerzenia swoich horyzontow. A manga, X-files itd... wybaczcie, ale nie chcemy byc pismem o wszystkim. Wiemy, ze czesc z Was to interesuje, no ale wtedy ci, co interesuje ich np. skating, tez chcieliby miec swoja "dzialke" w CDA i w szybkim tempie zmienilibysmy sie w pismo dla rozmaitych hobbystow. Co nie oznacza, ze od czasu do czasu nie wrzucimy na CD czegos, co ma z tym zwiazek. Ale na lamach CDA staramy sie trzymac profilu "pismo o software i hardware". - chcialbym prowadzic na waszym cd dzial pt. [i tu jakis tytul]. to nie jest takie proste. choc nie mowie, ze nierealne. najlepiej do listu dolaczyc... taki kacik. no tak, chce zobaczyc jak to ma wygladac. chocby jakas "beta-wersje" :). jesli chcesz cos prowadzic, to pokaz ze potrafisz zrobic ladna oprawe, napisac dobre teksty itp. bo w ciemno na pewno sie nie zgodzimy... karty na stol, panowie! to nie bedzir tak, ze najpierw oglosicie nabor chetnych a potem robicie kacik... nie, najpierw pokazujecie fajny kacik, a potem my kombinujemy jak go wcisnac na cd. - CZY ZAMIESICIE MOJ MAG NA WASZYCH LAMACH? BYC MOZE, O ILE BEDZIE SPELNIAL KILKA WARUNKOW 1. NIE BEDZIE ZA DUZY. TE 2 MB PO SPAKOWANIU TO JUZ ABSOLUTNA GORA (A WOLALBYM MNIEJSZY NA POCZATEK). 2. MAG BEDZIE NAPISANY W MIARE PRZYZWOITA POLSZYCZYZNA BEZ RAZACYCH BLEDOW ORTOGRAFICZNYCH 3. NIE BEDZIECIE PRZEGINAC Z TZW. 'BLUZGAMI" (CZYLI KRTOKO MIOWIAC: PRZEKLENSTWAMI) 4. W MAGU NIE BEDZIE RZECZY NASTEPUJACYCH a) PORNOGRAFII W JAKIEJKOLWIEK FORMIE B) CRACKOW I SERIALI DO PROGRAMOW I GIER C) ZDJEC/TEKSTOW/MP3 DO KTORYCH AUTORZY MAGA NIE MAJA PRAW AUTORSKICH D) PELNYCH WERSJI KOMERCYJNYCH GIER/PROGRAMOW E) KURSOW, PORAD ITP. HACKINGU, CRACKINGU, PHREAKINGU F) INNYCH TEKSTOW NARUSZAJACYCH PRAWO KARNE, DOBRE OBYCZAJE ITP. MOWIAC KROTKO: JESLI W WASZYM MAGU JEST COS, CO NARUSZA KTORYS Z TYCH PUNKTOW [PUNKTY 1 - 3 TRAKTUJREMY DOSC LIBERALNIE ALE PKT 4 TO JUZ NIE ZARTY!] TO NA PEWNO GO NA CD NIE ZOBACZYCIE. AHA: ZASTRZEGAMY SIOBIE PRAWO DO _NIE_ZAMIESZCZENIA MAGA BEZ PODANIA POWODOW ODMOWY. I TU JEDNA DROBNA UWAGA. NIE PRZYSYLAJCIE NAM MAGOW NA ZASADZIE "W SRODKU NIE MA NIC, GRAFIKA JEST CIENKA ALE JAK TO PUSCICIE NA CD I ZGLOSZA SIE LUDZIE, TO BEDZIEMY SWIETNI". TO NIE TAK. NAM CHODZI WLASNIE O TO BY PROMOWAC D-O-B-R-E MAGI, KTORE JUZ COS S_A_M_E OSIAGNELY. A NIE LANSOWAC POCZATKUJACYCH. TO NIE JEST "SZANSA NA SUKCES" :). ZATEM POSYLAJCIE NAM SWOJE MAGI DOPIERO W MOMENCIE GDY NAPRAWDE JEST SIE CZYM POCHWALIC. OK? - CO SIE DZIEJE Z PRAWAMI AUTORSKIMI DO MAGOW,M TEKSTOW, PROGRAMOW ITP. ZAMIESZCZONYCH NA COVER CD? NIC. NADAL SA WASZE. TZN. MY NIE ROSCIMY SOBIE NAJMNIEJSZYCH PRETENSJI DO TYCH PROGRAMOW/RYSUNKOW/TEKSTOW ITP. NO CHYBA, ZE ZAPLACILISMY ZA NIE, WTEDY JUZ SA NASZE. ALE POKI TO NIE NASTAPI, TO MOZECIE JE NP. SPRZEDAWAC, PUBLIKOWAC ITP. GDZIE SIE WAM ZAMARZY. NAM NIC DO TEGO. - Przyslijcie mi plakat, solucje, tipsy, itd. Sorry, tego nie mozemy robic. Czemu? Po prostu nie jestesmy sw. Mikolajami, placa nam za recenzowanie programow itp. i na tym sie koncentrujemy. Wy patrzycie na to z punktu indywidualnego goscia: "a co im szkodzi, znalezc tipsy i wyslac mi w liscie czy emailu, to przeciez dla nich 5-10 minut pracy; ale widac nie zalezy im na mnie, olewaja mnie, tak traktuja czytelnika" itd. A popatrzcie na to z naszego punktu widzenia. Wystarczy by kazdy z Was RAZ NA ROK poprosi nas o np. tipsy - i co mamy? Np. 200.000 prob rocznie! Podzielmy to przez dwiescie dni roboczych w roku -> 1000 prosb dziennie. Teraz pomnozcie to przez te 5 minut na zalatwienie kazdej prosby: 5000 minut. A teraz dla kontrastu. Jedna dniowka jednej osoby to 8x60 = 480 minut (dla okraglosci 500). Oznacza to, ze z 10 osob w redakcji powinno TYLKO I WYlaCZNIE wysylac Wam tipsy. Powiedzmy, ze kazdy z nich zazadalby za to skromnej pensji w wysokosci 1000 zl miesiecznie. Co oznacza, iz Wasza zachcianka kosztowalaby wydawce 1.000.000.000 starych zl rocznie (a dodajac ZUS itp. koszta to byly to skromnie liczac drugie tyle kasy). A trzeba by ich zatrudnic, bo gdyby oddelegowac 10 redaktorow do wysylania tipsow, to w zyciu nie zdazylibysmy zlozyc kolejnego numeru CDA w terminie. Czy rozumiecie o co nam chodzi? Nie jestesmy w stanie odpowiedziec na kazda taka prosbe - wiec wolimy w ogole tego nie robic. -dajcie wiecej tipsow na lamach cda na lamach cda dajemy najwazmiejsze tipsy do gier (tj. do tych aktualnie bedacych na topie). Na cd w bonus2 znajdziecie zas _wszystkie_ tipsy, kt≤re pojaiwly siΩ w danym miesiacu. Czy jest sens marnowac lamy CDA na dublowanie tych samych tresci albo zamieszczania tam tipsow do gier, ktore nie sa dostepne lub popularne w Polsce (np. futbol amerykanski). Wam sie wydaje, ze tipsow s╣ tysiace, a my je "sepimy" (ciekawe po co?). Gdyby by│o mnostwo porzadnych tipsow to miejsce by siΩ znalazlo...(jak np. w 1/2000). - Ile macie lat? Rozpietosc wieku etatowych redaktorow jest dosc spora, bo w granicach 20-3x lat. Stali wspolpracownicy - od 15 (!) do ponad 50 (tak tak!). [I TO NIE O MNIE MOWA:)]. Przy czym u nas naprawde nie jest wazny wiek. Wszyscy jestesmy na "ty" i nie ma znaczenia ile kto ma lat - a co potrafi. - Czemu nie chcecie pokazac swoich twarzy? Popularnosc bywa meczaca. Mamy tego pewne przyklady i dlatego wolimy pozostac dla Was anonimowi. Ponadto nie czujemy sie gwiazdami itd. Widok naszych twarzy w zaden sposob nie wplywa przeciez na jakosc naszych recenzji. My wychodzimy z zalozenia, ze CDA to zespol, a nie jakis Dream Team; nie zamierzamy przyciagac Was do lektury CDA tym, ze "spotkacie tu slynnego X czy Y". Wiemy, ze niektorych z Was to wkurza - ale uszanujcie nasze prawo do ochrony swej prywatnosci. - Czy CDA nie moglby byc dwutygodnikiem? Teoretycznie moglby, choc byloby to mordercze dla zespolu. Naprawde nie jest prosto w dwa tygodnie zapelnic cale pismo. Nawet gdyby wydac CDA (jako dwutygodnik) w objetosci np. 70-80 stron i z jednym CD. Nie wspominajac o tym, ze cena takiego CDA1/2 wcale nie wynioslaby 1/2 ceny CDA! Cena musialaby byc wyzsza. Czemu? Proste: dwa razy placilibyscie za sztywne okladki, dwa pojedyncze boxy na CD sa drozsze (sporo) niz 1 na 2CD, koszt druku zalezy tez od objetosci pisma, a wbrew pozorom im wieksze - tym taniej to wypada w przeliczeniu na strone i egzemplarz itd. Wedle BARDZO przyblizonej kalkulacji cena "CDA1/2" wynosilaby wowczas okolo 70% ceny CDA... - Czy bedzie Wam przybywalo stron? Naturalnie, choc nie mozemy z gory powiedziec kiedy, ile i jak to wplynie na cene CDA. Tym niemniej na pewno bedziemy tyc. - Czy cena CDA wzrosnie? Niewatpliwie. Kiedys. Tak jak wszystkiego w Polsce. Istnieje cos takiego jak inflacja (czyli spadek wartosci zlotowki), rosnace koszta wlasne (np. zadania podwyzki przez redaktorow, zakup nowego sprzetu, koszta wynajmu budynku redakcji itp.), wzrost kursu dolara (a taka waluta placi sie np. za pelne wersje gier i nie tylko). Ale bedziemy sie starali jak mogli by maksymalnie odwlec termin tego przykrego zdarzenia, jak i wysokosc podwyzki. W kazdym razie poki co nic o tym nie slychac, cicho sza! Mozemy tez obiecac, ze sami bedziecie mogli zobaczyc na co ida te pieniadze. Na pewno nie na zakup nowych samochodow czy willi... - Czy macie jeszcze pierwsze numery CDA? Czemu ich nie dodrukujecie? Mamy - w swoich prywatnych zbiorach. Archiwalne numery CDA zostaly juz praktycznie rozprzedane; w archiwum mamy CDA od 3/99 wzwyz i nic na to nie poradzimy. Dodruk pierwszych CDA wbrew pozorom nie jest prosty (nie zachowaly sie klisze); duzo prostsza metoda jest zeskanowanie ich w standardzie (np.).PDF i zrzucenie na CD, gdzie bedzie sobie mozna je poogladac i poczytac. Nie wykluczamy, ze kiedys sie do tego zmobilizujemy (bo roboty przy tym troszke jest...) - czy zamierzacie dac do cda dvd NA RAZIE EDYCJE Z DVD BEDA OD CZASU DO CZASU (ALE CORAZ CZESCIEJ). ZA JAKIS CZAS BEDA CO MIESIAC (NATURALNIE OBOK EDYCJI Z CD!). - Czy bedzie kolejna ankieta? Naturalnie. Przynajmniej raz w roku cos takiego sie u nas pojawia. - Czy beda jeszcze konkursy na recenzje gry? Niewatpliwie. Kiedys. - czemu tak zwalczacie piratow? Nie zwalczamy - od tego jest policja. Ale nie podoba sie nam to, co robia i chcemy przekonac naszych czytelnikow, ze kupowanie pirackich wersji jest nieuczciwe, ze jest to zwykle paserstwo. W koncu trudno bysmy pochwalali ten proceder? My ich po prostu nie lubimy, szczegolnie gdy chca udowodnic, ze swoj proceder uprawiaja glownie z milosci dla graczy i ze w ogole sa w porzadku i gdyby nie oni to rynek komputerowy by upadl, a pisma o grach zbankrutowaly. A tak nie jest. Im chodzi tylko o kase, reszte maja w dupie. Moze nie? Nie wspominajac juz o tym, ze za tymi piratami tak naprawde to stoi... mafia. Tak tak, to juz caly "szary przemysl", nastawiony na okradanie ludzi. - Zamieszczajcie teksty o prawdziwym hackingu, phreakowaniu, tworzeniu wirusow itd. Mowy nie ma. Raz, ze czesto takie dzialania sa sprzeczne z prawem. Dwa, ze nie zamierzamy uczyc ludzi jak popelniac przestepstwa albo szkodzic innym. Nie ten adres, prosze panstwa... - czemu nie podajcie co bΩdzie za miesiac? Z kilku przyczyn. Ale na razie powiemy o jednej: gdy to robilismy, wielu z was potem pyskowalo, ze obiecalismy jakies demo i nie dalismy, ze miala byµ recenzja i nie by│a, i co to ma znaczyc, itd. Zatem majac do wyboru: - a) podac co - chyba - bΩdzie i potem jeszcze zbierac za to opieprz - b) nic nie powiedziec i mieµ swiety spokoj... wybralismy punkt b.... dziwne? - za co placicie kase czytelnikom? za teksty wydrukowane w cda lub action plus. wyjatkiem jest tu action redaction, co chyba oczywiste. za listy nie placimy dla zasady, by pisal tylko ten, kto ma chec napisac, a nie ci, ktorzy beda sie podlizywac, w nadziei ze ich drukniemy i w ten sposob dostana jakas kase. - za co nie placicie kasy? za wszelkie nadeslane przez was bonusy, teksty zamieszczone na cd itd. [traktujemy to jako bezinteresowny dar dla innych graczy albo promocje autora tego czegos], stuff scenowy, programy, dema itp. zamieszczone na cover cd. a juz na pewno nie placimy za to, ze np. pan x sciagnal z internetu program jakiegos goscia i nam poslal. tak to ja tez chcialbym zarabiac, heh, sciagalbym je 24 h na dobe :). - piszecie, ze jestescie najlepiej sprzedawany, magazynem w polsce, a wasza konkurencja ma na okladce podobny napis. kto ma racje? mamy aktualnie wiekszy naklad niz jakakolwiek pismo w polsce w tej branzy - to chyba jest odpowiedz? konkurencja arguemtnuje, ze sa najlepiej sprzedajacym sie pismem, gdyz ich l a cz n y naklad [tj. wszystkie egz. wydrukowane od momentu powstania tego pisma] jest wiekszy niz nasz. no ale sami ocencie czy taka argumentacja ma specjalny sens. my mowimy wprost: mamy najwiekszy naklad wsrod miesiecznikow z branzy komputerowej w polsce i sprzedajemy w ciagu miesiaca najwiecej egz. - czy to prawda, ze jestescie teraz czescia angielskiego wydawnictwa future network plc? To prawda: cda jest w obecnie wydawany przez firme future network poland, czyli dawny silvershark. - co to oznacza dla czytelnikow cda? chocby to ze bedziemy mieli lepszy dostep do roznych materialow [czyli nasze recenzje beda lepsze i wiele gier dostaniemy szybciej niz dotad], wiecej kasy na rozwoj [co moze oznaczac, ze np. bedzie nas stac na lepsze i nowsze gry w pelnej wersji] etc. ogolnie mozecie spodziewac sie zmian na lepsze. profil cda nie bedzie zmieniony, polscy autuorzy nie zostana zastapieni tlumaczeniami recenzji z angielskich pism etc. z waszego punktu widzenia praktycznie nic sie nie zmieni - a jesli nawet, to na lepsze. - co to w ogole za wydawnictwo to fnp? mowiac krotko - wydaja na swiecie okolo 120 pism, w tym wiele poswieconych grom na pc, psx itd. Np. pc gamer to ich wlasnosc. mowiac krotko firma z doswiadczeniami i ekspansywna. - DACZEGO MACIE O 50 STRON MNIEJ? BO CHCIELISMY DAC 3-CI CD, A TO WYWOLALOBY WZROST CENY O PARE ZL. A NIE KAZDEGO STAC BY PLACIC ZA CDA PONAD 20 ZL :( 1.1 Prenumerata wszelkie reklamacje oraz pytania zwiazane z prenumerata itd. piszcie (emailem) na adres: BARTOSZ.ANIELSKI@FUTURENETWORK.COM.PL Na ircu [tj. na naszym kanale w piatki] szukajcie danplusa - i to jemu zadawajcie pytania. My naprawde nie mozemy znac sie a wszysktim, a teksty w rodzaju "to idz teraz do biura obslugi klienta i sprawdz ile mi zostalo prenumeraty" - szczegolnie w momencie gdy siedze na ircu i mam 20 msg-channeli naraz - sprawia, ze zaczynam(y) toczyc piane z ust. U nas kazdy ma swoja dzialke, nie ma ze kazdy wie o wszystkim i zajmuje sie wszystkim. Kumacie? - Czy prenumerata CDA daje jakies korzysci? Naturalnie - nizsza cene za egzemplarz (nawet rzΩdu 5-6 zl/nr) i dostawe prosto do domu. zwykle zreszta otrzymacie cda pare dni przed tym jak pojawi sie w kioskach. Ponadto prenumeratora nie obchodza ew. podwyzki ceny pisma - on zaplacil z gory za xx numerow i otrzyma je, niezaleznie od tego ile teraz kosztuja. A sa jeszcze znizki w ramach Klubu CDA itd. dodatkowo nie placisz nic wiecej za nr cda z 3 cd, ktore sa o 3 zl drozsze od standardowych [a beda kilka razy w roku]. dostajesz tez rozmaite upominki. w sumie mozna zaoszczedzic naprawde spora ilosc kasy! - Czy jesli wplace prenumerate a wy podwyzszycie cene, to mam cos doplacic? W zyciu! Ani zlamanego grosza! - kto oplaca przesylke cda do mnie [w ramach prenumeraty?] nadawca. czyli my. ty placisz tylko raz - oplacajac prenumerate na poczcie. wszystko inne to juz nasza sprawa. - A jesli np. zaplace za 6 numerow, a wy wydacie np. numer laczony (np. podczas wakacji jeden numer z lipiec-sierpien), to dostane tylko 5 nr? Nie! Po pierwsze nie planujemy wydawania nr laczonych. Ale jakby wskutek sil wyzszych (powodz, atak ufo?) cos takiego by sie zlozylo... numer laczony traktowany jest jako __jeden__ numer. tj. otrzymasz _szesc_ kolejnych przesylek z cda. Zakladajac wiec, ze zaprenumerowales 6 nr (np. od kwietnia do wrzesnia, a my zrobilismy np. laczony numer lipcowo-sierpniowy, to w ramach prenumeraty otrzymasz takze nr pazdziernikowy). Wszystko jasne? - zaprenumerowalem pismo... a teraz sie przeprowadzam. Co mam zrobic by otrzymac cda na nowy adres? wyslij list/email z informacja o zmianie adresu (warto tez podac swoj pin). Zaznacz w nim od ktorego numeru chcesz otrzymywac cda na nowy adres. Mozesz tez zglosic to telefonicznie. - zamowilem u was archiwalny... [cda/action plus itd.] i po ok. 3 tygodniach listonosz oddal mi kase. co to znaczy? znaczy to, ze albo zazyczyles sobie nr archwialny, ktorego juz nie mamy na stanie albo tez ktos cie uprzedzil i wykupil ostatni egz. z naszych zapasow. tak czy siak - kicha, u nas tego nr juz nie kupisz, bo go nie mamy... :( - JAK ZAMOWIC NR ARCHIWALNY CDA? POCZYTAJ TE DWIE STRONY, GDZIE REKLAMUJEMY PRENUMERATE. TAM TEZ PODANE JEST JAK ZAMOWIC NR ARCHIWALNE [A TAKZE JAKIE NR CDA SA JESZCZE DOSTEPNE] - CZY MUSZE ZAPRENUMEROWAC CDA BY KUPIC NR ARCHIWALNY? NATURALNIE, ZE NIE. TE DWIE RZECZY TO CALKIEM ROZNE SPRAWY. - A CO BEDZIE JAK ZBANKRUTUJECIE - STRACE WPLACONA KASE? KURDE, CZEMU MAMY ZBANKRUTOWAC? ISTNIEJEMY PONAD 5 LAT I MAMY SIE DOBRZE; TO TAK JAKBY PYTAC 20-LATKA "A CO BEDZOE JAK POZYCZE CI KASE, A TY UMRZESZ"? - TROSZKE BEZ SENSU... NO ALE DOBRA. TEORETYCZNIE TAKA MOZLIWOSC W KONCU ISTNIEJE... WIEC KASA NIE PRZEPADNIE, GDYZ JESLI NAWET ZBANKRUTUJE PISMO, TO ISTNIEJE NADAL WYDANICTWO I ONO ODPOWIADA ZA WSZELKIE DLUGI PISMA. NATURALNIE MOZECIE ZAPYTAC "A CO BEDZIE JAK I WYDAWNICTWO ZBANKRUTUJE". NO ALE TAK TO MOZNA W NIESKONCZONOSC, BO CO BEDZIE JAK WYBUCHNIE WOJNA ATOMOWA ITP? POWIEM WIEC TAK: SZANSA, ZE STRACICIE WPLACONA NA PRENUMERATE KASE JEST M N I E J S Z A OD TEJ, ZE STRACICIE JA WSKUTEK OKRADZENIA WASZYCH MIESZKAN PRZEZ WLAMYWACZY (ODPUKAC...). - CO TO JEST TEN ACTION MAG, O KTORYM CZESTO WSPOMINACIE W AR? ACTION MAG TO MIEJSCE, W KTORYM KAZDY CZYTELNIK CDA MOZE ZAMIESIC SWOJ TEKST (O ILE NIE JEST ON CALKOWICIE DO NICZEGO) NA D O W O L N Y (NIEMAL) TEMAT ALBO SKOMENTOWAC CZYJS TEKST ITP. SA TAM TEZ ROZMAITE KACIKI TEMATYCZNE (SPORT, HORROR, NAUKA, ITD), ARCHIWALNE TEKSTY Z CDA, NIEMAL WSZYSTKIE EDYCJE AR Z LAT 1997-2000 ITP. ITD. MOWIAC KROTKO WARTO TO COS CHOCBY Z CZYSTEJ CIEKAWOSCI ROZPAKOWAC I SPRAWDZIC "JAK TO SIE JE" (ODPALAJCIE SPOD INTERNET EXPLORERA). DODAJMY, ZE AUTOREM I POMYSKLODAWCA TEGO KACIKA JEST QNIK - JEDEN Z CZYTELNIKOW CDA... 2. PELNE WERSJE, DEMA, COVER CD itd. ###################### PELNE WERSJE GIER - Jakie beda pelne wersje gier w nastepnych numerach. Tu pisalismy juz wielokrotnie, ze NIE JESTESMY W STANIE WAS O TYM INFORMOWAC.[Patrz pytania ogoolne]. - Ile placicie za pelne wersje gier. Bardzo duzo. I nic wiecej nie powiemy, gdyz wynegocjowane ceny sa objete tajemnica sluzbowa. Sami rozumiecie - konkurencja nie spi... - Czemu nie daliscie jeszcze pelnej wersji gry XXX. Prosze Was o zamieszczenie pelnej wersji gry XXX. Dajcie gre XXX, w sklepie kosztuje tylko XX zl... Duzo zalezy tu od kosztow (dobra gra - wielkie koszta, dobra nowa gra - ogromne koszta, nowa dobra i glosna gra - GIGANTYCZNE koszta; slynna nowa gra - KOSMICZNE koszta), jak i tez nastawienia danego dystrybutora. Niektorzy w ogole nie chca dawac praw do publikacji swoich gier na Cover CD, niezaleznie od oferowanej kwoty. Inni zas chcieliby dostac za takie prawo jakas tone albo dwie zlota :). Sami rozumiecie, ze my musimy "wychodzic na swoje", wiec np. zakup praw do - powiedzmy - Unreala 3 nie jest specjalnie prawdopodobna. A i cena za jaka kupujecie gry w sklepie zwykle ma sie nijak do tej, ktora my placimy za licencje (czesto gry ktore w sklepie sa tansze, u nas sa drozsze od tych, ktore z kolei w sklepach kosztuja drozej - ot, ciekawostka). Tym niemniej my NAPRAWDE wiemy w co byscie chcieli pograc i czynimy starania by jak najwiecej takich gier zakupic. Ale naturalnie nigdy nie uda sie nam w 100% (ani nawet w 50%) zrealizowac wszystkich Waszych propozycji. Ale jak widzicie - robimy co mozemy. Nie piszcie wiec listow "prosze was o gre XX" itd. To niczego nie zmieni... a co najwyzej nas wkurzy, ze nie dacie sobie wytlumaczyc takiej prostej sprawy... - czemu nie zawsze podajecie jaka pelna wersja gry bedzie za miesiac? Dlatego, ze nie zawsze wiemy to na 100% w momencie gdy skladamy tekst zapowiedzi w kolejnym CDA. Nie jest to nasza zlosliwosc, a tzw. Sila wyzsza. Napiszemy, ze damy gre x, potem cos wypadnie po drodze i kupimy inna gre - a zaraz ludzie beda sie pluc, ze "oszusci jestescie i zlodzieje, mieliscie dac gre x, tylko po to kupilem CDA, a tu jakis badziew" itd. Stad wolimy - nie majac pewnosci - po prostu nic nie mowic. POwodow by tego nie robic jest zreszta MNOSTWO... - ogloscie plebiscyt jaka gre czytelnicy chca na cd i dajcie ta, ktore zdobedzie najwiecej glosow. ha. po pierwsze moze nas na nia nie stac. po drugie firma moze jej wcale nie chciec sprzedac. po trzecie z wielu przyczyn taki plebiscyt nie ma sensu. uwierzcie na slowo, ze tak czy siak staramy sie dac najlepsze z mozliwych gier. wiadomo tez, ze niezaleznie od tego jaki tytul damy na cd, to zawsze jakis procent graczy bedzie narzekal. - NA CD Z PELNYMI WERSJAMI ZOSTAJE CIAGLE DUZO MIEJSCA. NIE MOZECIE TAM NAGRYWAC DEM? - PO PIERWSZE CZESTO, SPRAWDZAJAC OBJETOSC CD Z GRAMI, ZAPOMINACIE, ZE SA TAM JESZCZE SCIEZKI AUDIO Z MUZYKA, KTORE ZAJMUJA S P O R O MIEJSCA. TO RAZ. DWA, ZE GDYBY NAWET BYLO TAM DUZO MIEJSCA, TO MY N I E M A M Y PRAWA N-I-C NA NIEJ ZMIENIC (POZA DODANIEM NASZEGO LOGA). ALE NIE MOZEMY W ZADEN SPOSOB INGEROWAC W ZAWARTOSC PLYTKI, NIC DODAWAC, UJMOWAC, ZMIENIAC. TAKIE SA PRZEPISY I NIC NA TO PORADZIC NIE MOZEMY... DEMA - Dlaczego niektore dema u mnie nie chodza? Przyczyn moze byc tysiace, od konfiguracji komputera poczawszy. Pamietac tez nalezy, ze dema to zwykle mniej lub bardziej pospiesznie przygotowany kawal beta-kodu gry, nieraz wyszarpniety "z miesem" z wiekszej calosci i tym samym bardzo niestabilny i grymasny. "Urok" dem polega takze na tym, ze czesto sa bardzo niestabilne i nie chca dzialac, choc... teoretycznie powinny. W kazdym razie kazde demko przed zamieszczeniem na naszym CD jest testowane na co najmniej 2 maszynach, a sam CD na kolejnych dwoch, az do momentu gdy wszystkie zamieszczone dema dzialaja u nas poprawnie. To jednak nie oznacza, ze tak bedzie na kazdym sprzecie. Naszym zdaniem jesli udalo Ci sie odpalic wiecej niz 80% dem z CD (tj. tych, ktore powinny u Ciebie dzialac, bo masz odpowiedni konfig), to juz naprawde calkiem przyzwoity rezultat. - w zawartosci cover cd pisaliscie, ze gra chodzi na np. P233 + 64 mb ram, a mi dziala na p200 + 32 mb. Powinienes sie cieszyc :). Wymagania sprzetowe podajemy na podst. opisu dema zrobionego przez producenta. Czasem okazuje sie, ze sa one mocno przeszacowane. Warto wiec sprobowac instalowac dema o wymaganiach wyzszych od konfigu waszego kompa. Czasem trafiaja sie mile niespodzianki... COVER CD - DLACZEGO NA WASZYCH CD Z DEMAMI JEST ZAWSZE OK 20-30 MB WOLNEGO MIEJSCA? NIE MOZECIE NAGRYWAC ICH 'PO BRZEGI"? OTOZ PROBLEM W TYM, ZE JAK NAGRYWAMY CDKI POWYZEJ OK. 630 MB, TO U WIELU Z WAS, MAJACYCH STARE I/LUB BEZMARKOWE CZYTNIKI CD W SWYCH KOMPUTERACH, ZACZYNAJA SIE PROBLEMY Z ODCZYTEM. POTEM DOSTAJEMY NP. 1000 "USZKODZONYCH" CD, KTORE BEZ PROBLEMU (U NAS CHODZA). A TE 1000 SZT. KTOS MUSI PRZEJRZEC, ZAPAKOWAC NO I ODESLAC (NA NASZ KOSZT) DO ADRESATA, KTORY NA DODATEK CZUJE SIE "OSZUKANY" ("CI ZLODZIEJE ODSYLAJA MI USZKODZONA PLYTKE I BEZCZELNIE TWIERDZA, ZE JEST SPRAWNA!!!"). dlatego, dla SWIETEGO SPOKOJU, ZOSTAWIAMY TE 20 MB WOLNEGO I ZASADNICZO WSZYSCY SA SZCZESLIWI... TO TZW. "MNIEJSZE ZLO". - NIE MOZECIE DAC CDKOW 750 MB? NO NIE BARDZO - PATRZ PKT. WYZEJ. - NA CD Z PELNYMI WERSJAMI ZOSTAJE CIAGLE DUZO MIEJSCA. NIE MOZECIE TAM NAGRYWAC DEM? NIE MOZEMY N_I_C DOGRYWAC NA CD Z PELNYMI WERSJAMI. TAKIE SA PRZEPISY PRAWA AUTORSKIEGO. - Plyta mi nie dziala!!! Jesli zakupiles najnowszego CDA (lub ew. jego archiwalny numer w redakcji) i jakis CD robi powazne problemy, to... sprawdz go najpierw na innym komputerze, czy i tam robi takie same problemy. Jesli tak jest - odeslij go nam (najlepiej listem poleconym, by go nie wcielo gdzies po drodze) + krotka notka na temat "co jest z nia nie tak". Jesli faktycznie plytka bedzie skaszaniona (to sie czasem zdarza...), to ja wymienimy na nowa, zaden problem. Uwaga: przyjmijmy, ze "gwarancja" na CD trwa okolo miesiaca, tj. np. CD z nr 08/99 mozna reklamowac do momentu gdy pojawi sie nr 09/99 (a numeru archiwalnego - przez okolo miesiac od daty zakupu). Tj. my nie bedziemy sie wymigiwac od uznania reklamacji po np. 40 czy 45 dniach od daty zakupu, tlumaczac sie "trudno, miesiac juz minal, do widzenia" itd. Nie, nie o to chodzi. Chodzi o to, ze jesli np. wczoraj padl Ci archiwalny CD z np. nr 4/98 - no to juz sila wyzsza. Chocby z tej przyczyny, ze nie mamy juz tego numeru w swoich archiwaliach. Przy zakupie numerow archiwalnych gwarancja liczy sie od daty stempla pocztowego na przesylce. (tez plus/minus miesiac + 10 dni) - A u mnie w pudelku... ...nie bylo jedngo cd ...na obu cd bylo nagrane to samo (mimo ze oba cd byly roznego koloru) ...cd byl uszkodzony Po prostu odeslijcie albo dany cd, ktory robi problemy albo i caly box z cd - otrzyamcie inny egz. (patrz rodzial 0). [poczytaj zreszta tekst na 3-cej stronie wkladki do cd]. I tu mala prosba. Niektorzy z was zachowuja sie jak male dzieci. Bluzgaja na nas (i to mocno) albo np. przysylacie felerny cd polamany na kawalki + sugestie co mozemy sobie z nim zrobic albo gdzie to wsadzic itp. To byloby zalosne, gdyby nie to, ze jest smieszne. Ludzie - chcecie byc traktowani jak dorosli, to zachowujcie sie jak dorosli. Cdki sa pakowane maszynowo, a maszyna to maszyna - tez sie moze omylic. Nawet jesli pracuje z dokladnoscia 99.995% to co oznacza... ze przy nakladzie np. 150.000 i tak trafi sie ponad 50 egz. w ten czy inny sposob felernych cdkow... Trafic na cos takiego, to trzeba miec sporo szczescia (radzimy wtedy skreslic kupon totka :)). My to wymienimy i juz, po krzyku. Potem przepraszacie, tlumaczycie sie ze byliscie zdenerwowani itd. My sie w sumie nie obrazamy, rozumiemy ze te bluzgi to efekt nerwow a nie jakies personalne zarzuty... ale mimo wszystko nalezy uczyc sie trzymac emocje na wodzy. Pomyslalby kto, ze wam sie nie zdarza (swiadomie lub niechcacy) czasem cos namieszac. I milo wam jest, gdy ktos was za to zjedzie z gory na dol... Mowiac krotko - nie czyn drugiemu, co tobie niemile... INNE - Czy musicie wsadzac swoje logo na CD z pelna wersja gier i okladke? Nie musimy - ale chcemy. I robimy :). - Wasze nowe menu mu sie kaszani! Wasze menu jest do... Trudno :(. Radzimy wiec poslugiwac sie menu awaryjnym (ODPAL PLIK STARTLOW.EXE W GLOWNYM MEU CD). Nie jest jakie£ superefektowne ale po ostatnich upgrade'ach robi naprawde niezle wrazenie i ma wszystko co miec powinno. A jak i ono nie chce dzialac? No coz, dema mozna rozpakowac i recznie, bez menu... - Macie wirusa na plycie!!! Zaraz zaraz, bez paniki! Wprowadzony przez nas system kontroli (kilka rozmaitych antywirusow, aktualizowanych na biezaco), testowanie dem i CD w kolejnych fazach produkcji itp. itd. praktycznie wyklucza te mozliwosc. Naturalnie NIKT i NIGDY nie moze dac Wam 100% gwarancji, ze zaden wirus sie nie "przesaczy" na CD. No coz, inwencja tworcow wirusow jest (niestety) tak ogromna, ze wszystko sie moze zdarzyc. Ale szansa na taka wpadke jest minimalna. Tym niemniej zalecamy wszystkim by zabezpieczali sie we wlasnym zakresie, instalujac wszelkie mozliwe anty-wirusy. Ostroznosci nigdy za wiele! - ...Ale naprawde go tam macie! I to nie jest takie do konca pewne. Jesli Wasz antywirus wykryje cos takiego, to popatrzcie najpierw co i gdzie. Bo np.: zamieszczamy na CD antywirusy. Te zawieraja w swoich bankach danych kawalki kodu wirusow (niegrozne!), uzywane przez program do ich identyfikacji. Twoj antywirus moze wykryc cos takiego i narobic krzyku - a to tylko falszywy alarm. Po drugie niektore antywirusy maja cos takiego jak "skanowanie heurystyczne". Co to znaczy? Znaczy to, ze taki program wykrywa nie tylko juz wczesniej zidentyfikowane i opisane w jego bazie wirusy, ale tez potrafi (analizujac kod programu) wykryc cos, co ma sobie elementy, ktore MOGA (ale nie musza) sprawiac, ze dany program wyglada na wirusa (ale wcale nie musi nim byc). Przy czym zwykle sa to jednak falszywe alarmy. Sami wpadlismy w szok, gdy pewien anty-wir (AVK) zaczal nagle znajdowac na jednej z poprzednich plytek wirusa za wirusem (Win32). I co sie okazalo? Otoz dla niego wirusem (prawdopodobnym) byly wszystkie pliki .exe pakowane (bodaj) najnowsza wersja WinZipa! (nawet gdy byl to plik tekstowy, spakowany jako samorozpakowujace sie archiwum!). Czemu sie tak dzialo? Tego nie wiemy. Tym niemniej alarm byl falszywy... - ...Demko bylo zarazone wirusem! Zaraz zaraz. Kazde demo testujemy tak rozpakowane, jak i po spakowaniu... (i po wytloczeniu na CD itd.). A jesli masz zainfekowane demko, to jeszcze wcale nie znaczy, ze tak bylo na CD. Byc moze sam masz gdzies wirusa, ktory zainfekowal demo podczas rozpakowywania z CD? Sprawdz! - ...Ale wy naprawde macie wirusa na CD!!! No dobra - skoro jestes tego pewien, to daj nam blyskawicznie znac (list, telefon, email!), podajac tak nazwe wirusa, jak i miejsce gdzie zostal znaleziony - np. Stupid Jack w Bonusie 1, w trainerze do gry XX. Sprawdzimy to od reki!!! I jesli (tfu!!!!! odpukac!!!!) sie to potwierdzi, natychmiast podejmiemy kroki zaradcze. - czemu nie zamieszczacie mp3 znanych zespolow i ich teledyskow? Sprawa jest prosta - ___PRAWA AUTORSKIE___!!! To tak samo jak z pelnymi wersjami gier. Trzeba za to placic i to duzo. No ale postaramy sie cos z tym zrobic... Ponadto teledyski sa dosc 'dysko-zerne"... - CZASEM W BONUSIE DAJECIE JAKIES DZIWNE PLIKI - W NAZWIE MAJA JAKIES SMIECI I NIE MOZNA ANI ZMIENIC NAZWY ANI TEZ WYKASOWAC ICH Z HDD. SORKI :(. CALY PROBLEM W TYM, ZE NIEKTORZY TWORCY KACIKOW ITP. NADAJA SWOIM PLIKOM NAZWY Z POLSKIMI LITERAMI. I POTEM SA PROBLEMY. STARAMY SIE JE ELIMINOWAC ALE CZASEM JEDNAK COS "PRZECIEKA" NA CD, A POTEM NA WASZE HDD. ALE BEZ STRACHU, WSZYSTKO DAJE SIE BARDZO PROSTO ZALATWIC. TZN. WYSTARCZY URUCHOMIC PROGRAM SKANDISK - ALE SPOD DOSA! - I GDY "PRZELECI" ON PRZEZ HDD, PLIKI DAJA SOIE POTEM ZWYCZAJNIE USUNAC. JESLI NIE WIECIE JAK URUCHOMIC SKANDISK SPOD DOS, TO MACIE DO WYOBIRU DWIE OPCJE 1. CIERPLIWIE POCZKEAC AZ WINDOWS SIE (KIEDYS W KONCU) ZAWIESI 2. jAK SIE WAM NIE CHCE CZEKAC TO ZAWSZE MOZECIE NACISNAC RESET PODCZAS PRACY WINDOWS. TAK CZY SIAK WTEDY - PO NAGLYM RESTARCIE SYSTEMU - AUTOMATYCZNIE URUCHAMIA SIE WSPOMNIANY DOSOWSKI SKANDISK (TAK, TO TEN NIEBIESKI EKRAN - NIE, NIE TEN NIEBIESKI EKRAN. TEN Z ZOLTYM PASKIEM, KTORY ZASUWA NA DOLE. PO JEGO ZAKONCZENIU URUCHAMIACIE WINDOWS I ZWYCZAJNIE KASUJECIE TE PLIKI - TESTOWALEM, WIEC WIEM ZE DZIALA. 3. POMOCNA DLON ################## - jakie sa warunki zamieszczenia ogloszenia swego anonsu w pd? po pierwsze trzeba go wyslac do nas :). anons musi tez spelniac warunku regulaminu [reuglamin jest przy cd-kowej wersji pd]. przypominamy, iz anonse zamieszczane sa calkowicie b e z p l a t n i e. - Dlaczego moje ogloszenie nie pojawilo sie w Pomocnej Dloni? Przyczyn jest kilka: a) moze czekac w kolejce na druk (max. 2 miesiace, zwykle krocej) b) nie doszlo do nas (zdarza sie...) c) nie spelnialo warunkow regulaminu. Tu wyjasnijmy od razu, ze: 1) anons MUSI byc na kartce pocztowej (lub email) 2) w wypadku kupna/sprzedazy/wymiany gier i programow MUSI tam pisac, ze jest to ORYGINAL 3) w kupie/sprzedam/zamienie MUSI byc pelny adres (imie, nazwisko, adres!) ogloszeniodawcy; sam email czy telefon tutaj nie wystarcza 4) nie moze to byc ogloszenie dot. zarobkowania (przeslij xx zl, a otrzymasz), piractwa, handlu hurtowego ######Ogloszenie ktore nie spelnia jednego z tych warunkow po prostu laduje w koszu!########### To tyczy sie naturalnie ANONSOW. Odpowiedzi na problemy innych czytelnikow moga byc napisane w listach itd., tu juz nie ma zadnych ograniczen. ANONSE WYSYLAMY NA ADRES EMAILOWY: PD@SILVERSHARK.COM.PL - Dlaczego wrzucacie anonse do PD na CD? Powodem jest brak miejsca na lamach CDA. Chcemy natomiast aby jak najszybciej je udostepnic czytelnikom. W innym przypadku moglibyscie czekac nawet 3-4 miesiace na druk anonsu, co chyba nie ma sensu? - dlaczegop wiec w takim razie w ogole dajcie pd na lamy cda? aby przypomniec wam o istnieniu tego dzialu. no i wygodniej jest poczytac o problemach innych graczy na lamach, niz grzebac sie z cd, prawda? - Trafilem na oszusta, oszukal mnie! Daj nam znac. Niestety kanciarzy nie da sie nigdy calkowicie wyeliminowac. Podaj swoj adres, opisz kto i jak cie nacial. Zajmiemy sie tym i narobimy gosciowi kolo... Wiecie czego. A mamy pare sposobow by uprzykrzyc mu zycie. Sa tacy, co przekonali sie o tym na wlasnej - cwanej? - skorze. @@@@@@@@Aha. Niech was reka boska strzeze przed "napuszczaniem" nas na niewinnych ludzi. Jak sie okaze, ze ktos w ten sposob chcial zrewanzowac sie wrogowi albo po prostu zrobic glupi kawal kumplowi... Bedzie biedny. I to jak!!!@@@@@@@@@@@ 4. ACTION REDACTION #################### - Ile dostajcie miesiecznie listow? Trudno okreslic, gdyz ich nie liczymy. W kazdym razie kilkaset (tj. mowimy tu o korespondencji, a nie np. odpowiedziach na konkursy). Do tego nalezy doliczyc 30-50-100 maili DZIENNIE... - czemu nie chcecie poszerzyc ar? 4 strony na ar to naszym zdaniem w sam raz. No i nie mo┐emy poszerzac tej rubryki w nieskonczonsc; gdyby by│o jej np. 25 stron, to wiekszosc z was zaczelaby ziewac ju┐ przy 6-7 stronie, a malo komu by siΩ chcialo czytac ja do konca. I potem byscie jeszcze marudzili, ze poziom ar siΩ obnizyl. A to po prostu zwykly przesyt i zmeczenie. Zjesc tabliczke czekolady to przyjemnosc. Ale niecj ktos zje 5 pod rzad... zemdli go (albo jeszcze gorzej). No nie? W trosce o czytelnika (!tak!) __my sami__ (smuggler & jedi) jestesmy przciwni dalszemu poszerzniu tej rubryki! - Czemu moj list nie zostal wydrukowany? Popatrz: dostajemy kilkaset listow miesiecznie. W AR miesci sie ich (po skrotach!) z 20-30. Zatem publikujemy mniej wiecej 10% korespondencji. Duzo (a wlasciwie wszystko) zalezy tez od jego tresci. Po prostu jesli list z jakichs przyczyn wyroznia sie z tlumu - idzie na lamy. Musi tez zawierac albo niebanalne refleksje, albo zdrowa dawke glupoty :) albo tez tresci, ktore interesuja nie tylko jego autora. Naturalnie czy tak jest, czy nie, decydujemy my - a nie ukrywamy, ze nasze poczucie estetyki itp. jest dosyc spaczone. Moze wiec jestes zbyt normalny? :) - jakich listow nie zamieszczacie? poruszajacych problemy opisane w tym faq - po to jest ten tekst, zeby w kolko nie piac o tym samym. zawierajacych tylko bluzgi. listow, w ktorych probujecie szantazu "wydrukujcie to albo jestescie tchorzami, ...albo bedzie znaczylo to ze mam racje" itd. nudnych. zadajacych pytania interesujace tylko nadawce. wtornych, tj. mowiacych o tym, co juz ktos [i to niemal w ten sam sposob] powiedzial. mowiacych o polityce [jezu, nie dosc wam polityki na codzien?!] itd. to chyba wszystkie odgorne ograniczenia. - Czemu iksujecie nazwy konkurencyjnych pism? Sprawa jest prosta: reklama porownawcza jest zakazana polskim prawem. Dlatego nie mozemy drukowac (z nazwami) listow typu "XX nie dorasta Wam do piet", poniewaz ludzie z XX moga uznac to za naruszenie ich dobrego imienia, zagranie nie fair [takie listy mozn wyymyslac samemu...] itd. Z drugiej strony, jesli piszecie, ze "wy cieniasy, nie dorastacie do piet pismu XX", to nie bedziemy im robic darmowej reklamy :)). Popatrzcie np. na reklamy w TV, co dzieje sie z reklamami proszkow do prania? Tam zawsze jest tylko "zwykly proszek" a nie nazwa konkurencyjnego produktu. My robimy identycznie. Jesli jednak nazwa pisma jest uzyta w neutralnym kontekscie, nie celem porownan, iksowanie nie ma miejsca. A ze pismo XX :) nie iksuje tych nazw? Jego sprawa. My staramy sie nie lamac prawa i dobrych obyczajow. - Czemu nie wrzucacie wszystkich listow na CD? Przeciez to nie zajmie duzo miejsca? Problemem jest raczej ich wklepywanie - ktos to musialby zrobic. To raz (choc listy na dyskach czy emaile to juz zaden problem). Ponadto w bardzo wielu listach powtarzaja sie te same pytania. Chcielibyscie czytac 45x pod rzad np. "precz ze scena!" i "wiecej sceny"? (my musimy :)). - Odpiszcie mi listem, dolaczam znaczek i koperte... I niepotrzebnie. Odpowiadamy tylko i wylacznie na lamach CDA. Nie mozemy prowadzic z Wami indywidualnej korespondencji. A jesli w jakiejs sprawie wyjatkowo odpowiadamy komus listownie, to stac nas i na koperte i znaczek. Szkoda Waszych pieniedzy... - A czemu nie odpowiadacie listownie? Poczytaj sobie w 1-szej czesci FAQ tekst poswiecony temu, czemu nie wysylamy ludziom tipsow itd. W skrocie: brak czasu i mozliwosci, by odpowiedziec na kazdy list z dolaczona koperta i znaczkiem. - czemu nie ma tylu chamskich odpowiedzi jak kiedys? Widocznie nie bylo w danym miesiacu odpowiednich listow :). Pamietajcie tez, ze ar to nie jest kacik "chamskich odpowiedzi", a dzial lacznosci z czytelnikami. To, ze czasem sobie lecimy w kulki w tym czy innym liscie, to nie znaczy ze taka jest regula i cel istnienia ar. A jak chcecie posluchac chamskich odpowiedzi to idzcie do jakiejs mordowni i zamowcie tam cieple mleko z maslem i grzanke z serem oraz zaplaccie karta kredytowa lub czekiem :) - za duzo chamskich tekstow!!! wszystko jest kwestia gustu i smaku. dla jednych takich tekstow jest za wiele, dla innych za malo. w kazdym razie my uwazamy, iz tak naprawde to chamskich tekstow w cda... nie ma!!! sa zlosliwe, wredne, sarkastyczne, czasem wkurzajce, czasem na granicy dobrego smaku - i owszem. ale nie chamskie... - DLACZEGO KPICIE SOBIE Z CZYTELNIKOW? DLACZEGO NIE SZANUJECIE CZYTELNIKOW? PO PIERWSZE KPIMY ZE WSZYSTKIEGO, W TYM Z SIEBIE. NIE MA DLA NAS TEMATOW TABU. CZYTELNIKOW TRAKTUJEMY JAKO TAKICH SAMYCH LUDZI JAK WSZYSCY INNI. STAD I ONI PADAJA NASZ "OFIARA". ZAUWAZCIE JEDNAK TO, ZE JAK KTOS ZADAJE POWAZNE PYTANIE TO DOSTAJE W MIARE KONKRETNA ODPOWIEDZ (O ILE JA ZNAMY ALBO MOZEMY UDZIELIC). KPINAMI TRAKTUJEMY ALBO TYCH, KTORZY PO PROSTU WALA JAKIES GLUPOTY, ALBO TYCH KTORZY SAMI ZARTUJA I WIEMY ZE OCZEKUJA ODPOWIEDZI NA LUZIE. CZASEM ZAS ZA POMOCA KPIN USILUJEMY ZMUYSIC NIEKTORYCH DO DZIALANIA, MYSLENIA, POZNANIA SWEGO KOMPUTERA ITP. I TA NASZA KPINA MOZE I BOLI - ALE NIE RANI... - zamieszczacie ostatnio malo ciekawe listy Zamieszczamy to, co czytelnicy nadeslali w danym miesiacu, a co nam wydalo sie warte publikacji. Nie zawsze nasze gusta sa zgodne z gustem danego czytelnika. No ale coz - moze za miesiac znajdziesz wiecej rzeczy, ktore cie zainteresuja? Na to poradzic nie mozemy. I nie bedziemy sami wymyslac listow do ar, zawierajacych jakies ciekawe problemy (czy robiace sobie tzw. jaja), bo to nie ma sensu, no i jest jakas forma kantowania czytelnikow. - czemu ciagle piszecie o piractwie? nie my - wy. to wy piszecie o piractwie, my tylko zamieszczamy je na lamach. widac temat budzi kontrowersje... I SLUSZNIE. - Zalozylem sie z kumplem, ze wydrukujecie moj list! To kwestia honoru / (lub xxx zl)! Ha, przegrales... Takie dopiski nie zwiekszaja w ZADEN sposob szansy na publikacje listu. To Wasz biznes, Wasz problem... Nie mieszajcie nas do swoich zakladow, geszeftow, itp. na drugi raz najpierw myslcie, a potem sie zakladajcie... - Pozdrowcie mnie na lamach AR. - Nie. Skonczylismy z pozdrowieniami. Wystarczy ze pozdrowimy jedna osobe a 100 innych ma pretensje, a 300 innych marudzi 'jego to pozdrowiliscie, a mnie...". Sami rozumiecie - lepiej nikogo niz nielicznych... Ok, czasem sami z siebie kogos pozdrowimy... Wiec nie proscie. Jak uznamy ze nalezy kogos w ten sposobo uhonorowac, zrobimy to bez proszenia... 5.KANAL #CDACTION ################## - co to jest #cdaction, irc, kanal, jak siΩ tam dostac, co musze zr0bic by moc z wami porozmawiac na ircu itp. Powiedzmy szczerze - je£li nie wiesz co to jest, to nie czytaj dalej tego rozdzialu, gdyz siΩ nie dowiesz :) i niewiele z niego zrozumiesz. Dzial ten przeznaczony jest dla tych, kt≤rzy ju┐ to wiedza: tj. maja dostep do internetu i irca oraz odwiedzaja nasz kanal (#cdaction). Poczytaj slowniczek gracza oraz action net - tam dowiesz siΩ co nieco na ten temat... - Przez jaki serwer wejsc na wasz kanal? coz, my najczesciej wchodzimy przez warszawa.irc.pl, poznan@irc.pl itd. - Jak dostac opa na waszym kanale? Wiecie kto ma opy na tym kanale? a) boty :) b) redaktorzy c) osoby zaprzyjaznione z redakcja (*) d) stali bywalcy na tym kanale (*) e) prowadzacy ten kanal pod nasza nieobecnosc Ogolnie wiec trzeba sie zaliczac do jednejz tych kategorii... Nie ma co samemu smecic na kanale "op me! op me!", bo to i tak nic nie da. Tzn. je£li ktos, kto uwaza, ze zasluzyl juz na opa i zapyta o to - to ok. ale je£li ktos pojawia siΩ 2-3 raz albo dwa razy na pol roku i zaczyna domagac siΩ opa, to dostanie... k-opa :). ogolnie jednak nie liczcie za bardzo na opowanie. chyba ze jednostkowe, tj. w tym danym dniu, a nie na stale. (*) - ci moga dostac opy od czasu do czasu ale nie na stale, ewentualnie znaczek "+" przy nicku, co jest pewna honotrowa forma wyroznienia na naszym kanale. i wyjasnijmy jeszcze, ze 'stali bywalcy" to ludzie z minumum rocznym aktywnym stazem na kanale, zas "zaprzyjaznieni" to nie tacy, ktorych xywki pamietamy z poprzedniego tygodnia - ale powiedzmy tych, ktorzy np. wiedza jak naprawde smuggler ma na imie :)))). - Za co siΩ kopie z tego kanalu? a) za bluzgi (niewazne na co - czesto bot reaguje na wulgarne slowa i kopie) b) za chamstwo, fanatyzm i brak pewnego poziomu qltury osobistej c) za nadmierne marudzenie (tu zostaniesz wczesniej ostrzezony) d) za pytanie Smugglera "co bΩdzie za miesiac na cd" ;) (serio!) e) za spam i flood f) za urzadzenie quizow na kanale [zostaniesz wczesniej ostrzezony] g) za takeovering Przy szczegolnym natezeniu jednego z tych grzeszkow lub przy uporzywej recydywie, mimo ostrzegawczych kickow, dostaniecie minimum polgodzinnego bana. Ponadto niekiedy pojawiaja siΩ u nas boty, kt≤re np. kopia za kolorki... - Czemu jestescie tylko w piatki i to przez 2 godziny zaledwie? Life is brutal. Placa nam za pisanie a nie ircowanie. Zreszta to, co mamy do powiedzenia, mowimy w tych 2 godzinach. Gdybysy byli codziennie, to zadawalibyscie nam pytania typu "i co dzisiaj slychac? co powiesz ciekawego" itd. Mowiac krotko - byloby nuuuudno. - A nie mo┐ecie byµ w godz. np.16-18? Niby mo┐emy. Ale wtedy zawsze siΩ okaze, ze ktos __m u s i__ do szkolki/na wyklady, do lekarza, umowil siΩ z dziewczyna, ma wizyte u dentysty itp. itd. A tak to przynajmniej wszyscy s╣ pod reka :). - przeniescie spotkania na soboty i po 22.00, gdy polaczenia sa tansze... a najlepiej na niedziele o 5.20 rano :). heh, my tez chcemy miec jakies zycie prywatne itd. - Dlaczego nie ma na kanale wszystkich czlonkow redakcji? Nie ma u nas przymusu ircowania. Kto chce, lubi i mo┐e - ten siΩ pojawia. Mo┐emy zagwarantowac, ze w kazdy pi╣tek w godz. 14-16, na pewno bΩdzie __ktos__ z redakcji. Ale nie mo┐emy zagwarantowac, ze bΩd╣ wszyscy albo konkretna osoba... - "Powiedz cos smiesznego, Smuggler" Powiem ale serio: wkurzaja mnie takie teksty na ircu. Ja nie jestem automat, kt≤ry po nacisnieciu guzika wykonuje zadana czynno£µ, ani figurka na sprezynce, kt≤ra na zyczenie skacze i siΩ wyglupia - ok? Jak mam chec swirowac, to swiruje. A jak nie - to nie. Nie jestem "komik-on-line"! Zatem je£li w ogole odpowiadam na takie zadania to tak, ze... lepiej [tu] nie mowic. :). - 'co nowego slychac w redakcji"; "co slychac", "co porabiacie" itd. sa to tzw. "SNP" - S-tandardowe N-udne P-ytania. slyszymy je co namniej 20 razy na godzine i udzielamy "SNO" - S-tandardowych N-udnych O-dpowiedzi: "nic", "stukot klawiszy","po staremu" , "jakos leci" itd. jesli chcesz zadawac tylko takie pytania, to odpusc sobie sesje irca w tym dniu - oszczedzisz sobie kasy a nam koniecznosci wklepywania po raz 1001 tego samego tekstu... - A gdzie jest Mr Jedi? Jedi w tym czasie siedzi zwykle na kanale kawaii-pl. No coz, jako naczelny Kawaii ma obowiazek byµ raczej tam, ni┐ na tym kanale. Ale czasem siΩ pojawia na te pol godziny i u nas. I co wy sie mnie pytacie o Jediego? Co ja - stroz? On jest pelnoletnim swirem, robi co chce... Jego pytajcie czemu tu nie zaglada, a nie mnie... - Dlaczego Smuggler czasem nie odpowiada na pytania na kanale glownym? Olewa mnie? Odpowiada. Tyle tylko, ze praktycznie kazda z osob na kanale ma za punkt honoru pogadania z nim (mna :)) na msg-channel. A teraz sobie wyobrazcie, ze z 20-30 osob bombarduje was pytaniami - a do tego nastepne 20 ma pytania na kanale glownym! Wyrob siΩ tu czlowieku... nieraz te 2 godziny irca bardziej mi/nam daja w kosc ni┐ normalne 8 godzin pracy... [tu mala prosba do tych, kt≤rzy lubia sobie porozmawiac na msg - robcie to, gdy jest __istotny__ powod do takich pytan. Wyslanie mi/nam msg by zapytac "a jakiej muzyki sluchasz" jest nieco dla nas/mnie meczace, z tej prostej przyczyny ze na to samo pytanie odpowiadam potem jeszcze z 10x w tym dniu... a przeciez o to mo┐na zapytac na kanale glownym! I wszyscy zainteresowani beda to miec z glowy... ]. Msg channel sa po to, by zadac jakies pytania albo wymienic opinie, ktore nie powinny trafic do uszu nikogo poza tymi dwoma osobami. a wiekszosc z was traktuje msg-channel jako wynajecie sobie Smugglera czy innego czlonka redkacji na prywatna rozmowe... My nie mamy nic przeciwko - no ale sprobujcie rozmwiac z kilunastoma osobami naraz...] - dlaczego ostatnio smuggler nie chce rozmawiac na privie? no wlasnie dlatego - poczytaj co napisalem wyzej. naprawde ciezko rozmawiac z 30-40 ludzmi jednoczesnie, a co dopiero jak kazdemu musisz odpowiadac osobno......... - Zajrzalem na wasz kanal w.... [tu dzien tygodnia] o godz..... i nie zastalem tam nikogo z redakcji, a tylko jakis ludzi, kt≤rzy... [i tu opis co robili ci ludzie lub/i co zrobili pytajacemu ;))] Tak jak mowilem: my jestesmy w piatki, o 14-16. Poza tymi godzinami kanal rzadzi sie wlasnymi prawami. Czasem zreszta (wskutek rozmaitych wojen) na czas jakis kanal trafia w obce rece i wtedy to dopiero siΩ cuda dzieja :). W ka┐dym razie je£li poczujcie siΩ potraktowani po chamsku, to opiszcie to w mailu: kto, kiedy i co. Z tymi co przeginaja przeprowadzimy rozmowy ostrzegawcze :). Zwracam tez uwage, ze czΩsto padacie ofiarami botow, kt≤re np. automatycznie kopia z kanalu za rozmaite grzeszki (np. za kolorowy tekst, bluzgi, flood). Ogolnie: lepiej zagladac tam w godzinach gdy my jestesmy - albo tez zagladac kiedy siΩ chce i liczyc siΩ z niespodziankami :). - Czy bywacie na kanale w inne dni i godziny? Zdarza siΩ nam zajrzec - ale trudno okreslic kiedy. po prostu czasem jak jest chwilka luzu, to zagladamy. ale nie trafia siΩ to czΩsto ;( - Co to jest bot? Cos podobnego jak bot w quake :). tj. program symulujacy czlowieka :). na ircu jednak bot nie gra ani nie rozmawia. po prostu robi rozne nudne rzeczy: opuje tych, co powinien, nie dopuszcza by ktos przejal kanal, kicka tych, ktorzy lamia regulamin kanalu albo nawet udziela podstaowych informacji, wpisnaych przez jego tworce itd. - dostalem bana na kanale! - zapytaj sΩ na msg bannujacego za co to. mamy zasade, ze bana zdejmuje tylko ten, kto go dal, wiec prosby do innych opow o jego zdjecie nie maja sensu. jesli czujesz sie banem pokrzywdzony lub nie mozesz sie skonstaktowac z jego "autorem" slij mi maila, gdzie opiszesz swoj przypadek, moze cos zaradze (nic nie obiecuje :)). 6. E-MAILE ############ - Czy odpowiadacie na wszystkie emaile? W miare mozliwosci i czasu... staram sie odpowiadac na te, ktore sa wazne, ciekawe itd. gdybym mial odpowiedziec na kazdy, to nie robilbym nic innego przez caly dzien... - Czemu wiec nie otrzymalem odpowiedzi? Jest kilka mozliwosci: 1. Twoj mail do nas nie dotarl 2. Nasza odpowiedz wcielo po drodze :( 3. Zapytales o rzecz ogolnie znana, ktora jest omowiona w tymze faq (np. czy dacie demo gry xxx, dajcie pelna wersje xyx, podajcie tiopsy do gry xxx itd.) 4. Napisales mail w stylu "a co tam u was slychac", "przyslijcie mi gumowego kurczaka", "jestecie cool" itd. (tzn. caly mail to tylko to...). pamietajcie o jednym: maila oblsuguje sam smuggler; otrzymuje dziennie od 30 do ok. 150 maili dziennie... a przeciez ma(m) swoje inne obowiazki... A BYWA CZASEM, ZE MAILI JEST PONAD 200... - przyslijcie mi emailem solucje, tipsy albo... No way. Dla zasady nie wysylamy tego nawet mailem. Czemu? I znow musimy odeslac was do... tego faq. Pamietacie to pytnaie o tipsy? no wlasnie.... - Podajcie mi mail/adres autora listu, jego nazwisko itd. Nigdy! __Nie wolno nam__ udostepniac adresow i danych autorow listow osobom trzecim. No chyba ze sam autor zaznaczy zeby w liscie podac jego namiary, to co innego. SMUGGLER & MR JEDI ################## - powiedzcie cos o sobie... mr jedi to xywka pawla musialowskiego, ktory tak w ogole jest naczelnym kawaii. smuggler to smuggler - zadnych danych o nim nie uzyskacie, gdyz taka jest jego [tj. moja] wola. nasz wzrost, wiek itd. nie sa w tym momencie wam do niczego potrzebne. wazne jest t y l k o to, co piszemy. - czemu utajniasz/utajniacie dane o sobie? widac nie mamy predyspozycji do bycia """gwiazdami""". a ponadto nasze zycie prywatne to nasza prywatna sprawa - nikt nie lubi jak inni wsciubiaja nos w jego prywatnosc, prawda? a ja juz jestem wrecz na tym punkcie uczulony. dlatgo nie pytajcie: ile masz lat, jak masz na imie, czym zajmuje sie twoja zona, itd. i tak nie odpowiem. - to co mozecie o sobie powiedziec? smuggler: stan cywilny - zonaty. aktualnie od dwoch lat niepalacy [hurra]. inne nalogi: powiedzmy ze dobre napoje nie sa zle, hehe. a dobre to takie z pianka [np. bezalkoooohoolowyyy zzzzywiec, hep,] oraz takie, ktore produkuje sie w szkocji z jeczmienia i slodu, w meksyku [z agawy], w polsce [w srodku jest zdzblo trawy...], a takze niektorych w stanach usa, z kukurydzy, tudziez w roznych cieplych krajach z winogron. naturalnie wszystko w umiarkowanych dawkach [jakosc, nie ilosc rzadzi!]. ulubiona gra - nie mam ulubionej gry. nie mam nawet ulubionego gatunku. latwiej powiedziec w co n i e gram: sportowe, rpg, wspolczesne symulacje lotu [tj. wspolczesnymi samolotami]. ostatnio podjaralem sie homeworldem, swat 3 i soldier of fortune. lubie garfielda [od zawsze :)]. nie lubie fanatykow i ludzi, przeswiadczonych o tym, ze polska/ziemia/wszechswiatem rzadza spiski itd.[ogolnie wkurza mnie tez ludzka glupota - ale ta oparta na zasadzie 'ja i tak swoje wiem, wiec nie musze juz niczego sie nauczyc, nie slucham argumentow, ktore udowadniaja ze nie mam racji, a kazdy kto sie ze mna nie zgadza to @#$@@']. kumacie o co mi chodzi, nie? moj sprzet: aktualnie to c800 (podkrecony na 1 Ghz - dziala jak zloto!) + 256 mb ram + sb live! + GeForce 2 32 MB (Winfast) + cdx40 + plyta glowna be6 2.0 abita + 10 MB HDD + [z tego jestem najbardziej dumny] doskonaly markowy - CTX - monitor 17" z plaskim kineskopem SONY [teraz dopiero widze jaki szajs mialem w domu przez ostatnie 4 lata... ] + win 98 SE. Najblizsze plany: DVD + wiekszy HDD. W dalszej przyszlosci (2002?) - przejscie na Athlona. Kompa mam w domu od 1986. zaczynalem od zx spectrum, potem byl c-64, amiga 500, amiga 1200, pc. tak, bylem w swoim czasie na ami-scenie [zdrowo tam mieszalem - tyle ze pod inna xywka] w latach 1991-97. do dzisiaj zreszta czuje sentyment do amisi i sceny amigowskiej [oraz do speca]. pisywalem w swoim czasie do commodore & amiga, magazyn amiga, amiga computer studio itd. ale wszystko na zasadzie "luznej wspolpracy", bez zadan by moje nazwisko pojawilo sie w stopce redakcyjnej (bo i po co?). najmilej wspominam to pierwsze pismo. w kazdym razie "od zawsze" wiedzialem, ze lubie pisac i ze bede w ten sposob zarabial na zycie. i sprawdzilo sie - zatem [jak widac] gdy sie naprawde czegos mocno chce i konsekwentie i dlugo do tego dazy... to sie zwykle to osiaga. muzyka? hymmm... jak wam mowia cos nazwy takie jak: tangerine dream [lata 70-80], laibach, kate bush, marillion [z fishem!], dead can dance, this mortal coil i tzw. art-rock [albo rock symfoniczny z lat 70] [yes, pink floyd, uk, kansas, genesis z gabrielem, van der graaf generator], jethro tull itd. to juz wiecie. nie mam tez przeciwko niektorym odmianom techno [np. ambient] etc. zreszta muzyka klasyczna [szczegolnie ravel, musorgski] tez mi lezy. ogolnie za to nie trawie disco-polo, country, britney spears i tym podobnych klimatow. muzy slucham na calkiem niezlej wiezy kenwooda. no co tu jeszcze powiedziec... baaaardzo lubie czytac [ulubiona ksiazka: mistrz i malgorzata a niewiele za nia trylogie sienkiewicza i tolkiena i ubik p.h.dicka]. Z polskich autorow - Sapkowski, Lysiak, Lem. mowiac szczerze jestem uzlaezniony od ksiazek i jak w ciagu tygodnia nie zalicze 1-2-3... to czuje sie dziwnie... [z tym nalogiem nie zamiierzam walczyc!]. mam sporo roznych dziwacznych hobbies ale ich wymienianie byloby marnotrastwem miejsca. w cda jestem praktycznie od poczatku, tj. od 1996, a dostalem sie tam "na wariata" [vide tekst "redakcja od kuchni" w cda 4/2000]. ulubiony film: brasil - w rez. terry gilliama [gosc wprawdzie od monty pythona ale ten film autentycznie budzi miejscami dreszcze... polecam, bo to i horror i komedia i wszystko inne po trochu - bomba!!!]. lubie tez pierwsza trylogie star wars [bylem na new hope - w kinie - ponad 50 razy; kto jest lepszy? [nie liczyc ogladania filmow na video!], darze sympatia cykle horrorow: aliens [czesci 1-2] oraz koszmar z ulicy wiazow [freddy kruger to jedna z moich ulubionych filmowych postaci]. nie wstydze sie tez ogladac kreskowek - tych od warner bross [bugs & spolka] jak i np. dexter laboratory czy johnny bravo. Simpsoni tez rzadza... [miara doroslosci jest to, ze nie wstydzisz przyznac sie do pewnych infantylnych zachowan]. [a za manga nie przepadam :)] kibic ze mnie cienki... hm, no z pilki noznej to slask wroclaw [patriotyzm lokalny]. ogolnie zreszta kibicuje wroclawskim druzynom w roznych dyscyplinach. ale nie jest to "kibolizm" - jak mowilem nie lubie fanatyzmu w zadnej postaci, to ze slask wygral albo przegral nie jest dla mnie najwazniejsze w danym dniu. nie mam ulubionej druzyny pilkarskiej na zachodzie. ogolnie lubie kulture wschodu [chinska kuchnia, japonskie filmy - nie animowane!!! - kurosawa i godzilla to je ono etc.]. nawet azjatki mi sie podobaja :). to zasadniczo wszystko co mam o sobie do powiedzienia... mr jedi [na razie nie mial czasu czegos o sobie napisac ale na pewno kiedys cos napisze] - kto z was pisze wiecej do ar? kiedys pisal sam jedi, potem ja sie dopisywalem... potem bylo fifty-fifty, ale od momentu powstania kawaii jedi poswieca mu coraz wiecej czasu - i tym samym ma go mniej na pisanie do ar. tym niemniej stara sie by w kazdym ar bylo "czuc" jego obecnosc i specyficzny humorek. czesto sie domagacie, ludziska, by przy kazdej odpowiedzi bylo napisane "kto to mowi". a tak naprawde to nie jest trudno rozroznic nasze sposoby udzielania odpowiedzi... tylko trzeba troszke zaczac myslec... - czy naprawde jestescie takimi swirami, za jakich sie podajcie? na to pytanie powinni odpowiedziec ci, ktorzy nas obserwuja. my nie mozemy tu byc obiektywni :). w kazdym razie czasem mamy naprawde spore odpaly, lepsze od tego wszystkiego co wypisujemy w ar. no ale z przyczyn obyczajowo - roznych pozostana one nasza sladka tajemnica. potrafimy tez byc smiertelnie powazni - gdy trzeba. - skad bierzecie te pokrecone odpowiedzi? jezu - z glowy, z glowy!!! caly dowcip polega na blyskawicznej - bez namyslu - odpowiedzi na dany list. im dluzej sie siedzi nad odpowiedzia, tym jest ona gorsza i bardziej wysilona, wymeczona i sztuczna. no i trzeba jeszcze miec nieco pokrecone skojarzenia i takiez poczucie humoru oraz pewne predyspozycje i praktyke. wiecie, ja sie zarlem z bratem przez jakies 15 lat przez 12 godzin dziennie; non-stop sobie docinalismy... to daje pewna wprawe w dogryzaniu bliznim, prawdaz? ##################### ##################### jesli nadal czegos nie rozumiecie - piszcie (z dopiskiem lub subjectem faq).